Pomarańczowe BMW

Pewien pomarańczowy operator znów kusi swoich klientów możliwością wygrania samochodu marki BMW. Osobiście słowo ,,kusi'' zamieniłbym na ,,naciąga''. W każdym razie dostałem niedawno SMS'a, w którym poinformowano mnie, że mogę się zarejestrować wysyłając darmowego SMS'a na pewien numer, a jeśli nie chcę dalej otrzymywać mam wysłać "NIE" na ten sam numer. Ciekawe, myślę sobie i zacząłem szukać regulaminu tej pseudozabawy. I cóż się okazuje? Otóż podany bezpłatny numer to jedynie rejestracja, a nie zgłoszenie udziału w loterii (które już jest płatne). Co więcej, taka rejestracja daje operatorowi możliwość zasypywania nas wiadomościami kuszącymi do wzięcia udziału w samej loterii. Co jednak ze słowem "NIE"? Nic... nie ma o tym wzmianki, a więc wysłanie "NIE" na podany numer zostanie potraktowane jako rejestracja i już nie opędzimy się od wiadomości typu, że już podpisano protokół odbioru i potrzeba tylko naszego potwierdzenia, albo że właśnie dostaniemy miliard złotych losów jeśli wyślemy sms'a i tego typu naciągactwa. Sformułowanie "nie chcesz otrzymywać tych wiadomości" oznacza więc zapewne, "nie chcesz otrzymywać wiadomości zachęcających do rejestracji, ale za to będziesz otrzymywał wiadomości zachęcające do zgłoszenia, bo przecież skoro będziesz już zarejestrowany to nie będzie trzeba kusić rejestracją".
Żenujące, ale z pewnością dochodowe... dla operatora oczywiście, bo na końcu okaże się pewno i tak, że uczestnicy dostaną resoraczki BMW, bo przecież w regulaminie nie było mowy o "prawdziwym" samochodzie... No w sumie wygląda jednak na to, że są do wygrania prawdziwe samochody, tyle tylko, że aby interes się zwrócił potrzeba kilku lat intensywnego naciągactwa.

Komentarze

Popularne posty