Ubuntu 10.04

No i stało się... pomimo wszelkich moich negatywnych emocji, które wylałem w stronę linux'a, zainstalowałem Ubuntu 10.04 jako JEDYNY system operacyjny na moim komputerze. Cała operacja była co prawda skrupulatnie przygotowywana przez niemal 2 miesiące, jednak muszę przyznać, że jestem zadowolony. Wszystko działa nadspodziewanie szybko i płynnie. W porównaniu z Windows XP (utrzymanym w dobrym stanie, aby nie było, że zamulony był), nowe Ubuntu jest demonem szybkości. Bardzo przypadł mi do gustu nowy (czytaj poprawiony) komunikator Empathy no i oczywiście nowy temat graficzny.

Na kilku komputerach, z którymi miałem styczność, 10.04 działał bez najmniejszych problemów... Ostatnio nie można też narzekać na brak oprogramowania. Pomijając wysoce specjalistyczne aplikacje typu Photoshop, spokojnie można sobie poradzić wyłącznie z darmowymi wersjami dla linux.

Ostrzegam jednak, aby przed przejściem wyłącznie na Ubuntu dokładnie sprawdzić wszystkie swoje peryferia, w szczególności drukarki i modemy. Wiele drukarek nie będzie chciało współpracować z linux (albo nie tak jakbyśmy sobie tego życzyli).

Podsumowując... wybierzmy wolność :)