14 lat minęło...
Sporo czasu minęło odkąd ostatnio coś tutaj napisałem. Aż się zdziwiłem, że ten blog jeszcze istnieje i że niektóre z wpisów mają niezerową liczbę wyświetleń - choć pewno większość z nich to moje własne. Sporo też się zmieniło, dlatego zmieniłem nazwę tego bloga na "Zmienna Globalna", wykorzystując do tego najmodniejsze ostatnio osiągnięcie myśli ludzkiej, czyli Sztuczną Inteligencję. Obrazek, który widzicie to oczywiście dzieło Dall-E, ale podoba mi się. W dziedzinie tak subiektywnej jak sztuka, myślę że AI nie będzie miała sobie równych.
No ale do rzeczy. W dobie szybkiej konsumpcji krótkich treści, które niekończącym się strumieniem zalewają nasze mózgi dopaminą, postanowiłem odkopać archaiczną metodę publikacji, bez żadnej nadziei na cokolwiek. Ot, po prostu by dać upust swoim myślom i emocjom, ale jednak w sposób bardziej przemyślany niż to ma miejsce na najpopularniejszych tzw. "mediach społecznościowych". Nadal bez konkretnego kierunku, nadal o wszystkim co przyjść może mi do głowy - stąd "globalna" w nowej nazwie bloga.
A skoro już przy nazwie. Ludzie zaznajomieni nieco z programowaniem wiedzą zapewne, że "zmienna globalna" to nazwa odpowiadająca miejscu w pamięci operacyjnej, które jest dostępne przez cały czas życia programu. Niezmiennie toczą się dyskusje, czy jest dobrą praktyką stosowanie takich zmiennych, czy też raczej złą... z delikatnym wskazaniem na tę drugą. Niemniej, chciałbym tutaj poruszać tematy dowolne, nie gwarantując przy tym, że nie "zmienię" kiedyś zdania. Przy okazji, globalne wiatry także zmienne są, szczególnie ostatnio.
Niczego nie obiecuję, ani sobie, ani tym bardziej Wam, anonimowa grupo nieistniejących czytelników. Pomysłów mam sporo, czasu nieco mniej - dosłownie i w przenośni. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.
Komentarze
Prześlij komentarz